Co mówię na to ja? KANewka!

82 tytuły - tyle filmów będzie można obejrzeć na rozpoczynającej się już w środę dziewiątej edycji Festiwalu Kina Amatorskiego i Niezależnego KAN. Festiwalowi towarzyszyć będą również koncerty, wystawy oraz retrospektywa animacji na 60-lecie SE-MA-FORu (w tym oscarowe „Piotruś i Wilk" i „Tango").  

- Filmy, które obejrzymy podczas tegorocznego KANu w sekcji konkursowej, wybraliśmy spośród blisko 550 nadesłanych tytułów - chwali się Monika Czepielewska, dyrektorka festiwalu. - Wszystkie dopuszczone do konkursu prezentują bardzo wysoki, porównywalny poziom - dorzuca Joanna Gajewska, rzecznik prasowy KANu.

O Złotą KANewkę

Festiwal rozpocznie się 23 kwietnia o godzinie 17:00 Konkursem Filmów Zagranicznych. - Konkurs zdominuje kino europejskie, chociaż nie zabraknie obrazów z bardziej „egzotycznych" zakątków świata, takich jak Japonia czy Australia - mówi Beata Urban odpowiedzialna za sekcję zagraniczną.

Zwycięzcę Konkursu Zagranicznego wybierze publiczność. O jej względy walczyć będą m.in. obrazy z Rosji („Ku-Kuri-Ku" Zucka Hoffmana), Estonii („Indigo Room" Anu Auna), Turcji („Tomorrow Passed By" Barisa Hanciogullariego) czy Bośni i Hercegowiny (animacja „Tolerantia" Ivana Ramadana).

Trzeciego dnia festiwalu, 25 kwietnia rozpocznie się Konkurs Filmów Polskich. - Obejrzymy w nim 42 tytuły młodych polskich twórców, zarówno tych już uznanych, jak i studentów szkół filmowych. Rywalizacja między nimi może być bardzo ciekawa - zapowiada Czepielewska.

- Cieszy również to, że młodzi filmowcy odważyli się w końcu komentować naszą rodzimą rzeczywistość - stwierdza Joanna Gajewska. - I tak Jakub Kossakowski „Teczką" zabrał głos w sprawie lustracji, natomiast Rafał Skalski w „Żeby nie było niczego" wziął pod lupę fenomen Krzysztofa Kononowicza - wyjaśnia.

W konkursie twórcy będą rywalizować o Złotą, Srebrna i Brązową KANewkę (za którą przyznane będą również nagrody finansowe - odpowiednio 2.000, 1.500 i 1.000 zł). Filmy oceniać będzie Jury w składzie Grażyna Torbicka, Sławomir Fabicki i Sławonir Idziak.

Czesław zaśpiewa

KAN nie ograniczy się tylko do pokazów kinowych. W klubie „Włodkowica 21" odbędą się koncerty zdobywającego coraz większą popularność Czesława Mozila i wrocławskich zespołów Majabha i Coffee Break.

Ponadto w holu kina Warszawa trwać będzie wystawa „KANon filmowy - z archiwum Odry Film", na której zobaczymy postery, plakaty, afisze polskich filmów z lat 70., 80. i 90.

Zainteresowani będą mogli również wziąć udział w warsztatach operatorskich prowadzonych przez Tadeusza Owsianko - wieloletniego pracownika Telewizji Polskiej.

Bilety (7 zł za pokazy pozakonkursowe i 15 zł za resztę) i karnety na cały festiwal (70 zł) do nabycia w siedzibie Zrzeszenia Studentów Polskich przy ul. Kościuszki 34 oraz w kinie Warszawa.

Już wkrótce na łamach naszego portalu ruszy serwis specjalny poświęcony festiwalowi KAN, w którym znajdziecie szczegółowy program, relacje oraz wywiady z twórcami!  

Marcin Szewczyk
(marcin.szewczyk@dlastudenta.pl)