KAN 2007 - Archiwum

Na Wyraz Interesująco

2007-04-21 10:22:36

 Według słownika języka polskiego absurd to wyrażenie sprzeczne lub niemające sensu; niedorzeczność, nonsens. Tyle definicja. Bo właśnie absurdalność to kategoria, która najlepiej charakteryzuje jeden ze specjalnych pokazów KAN-u, czyli Pokaz filmów Nad Wyraz Interesujących. Cóż poza absurdem? Abstrakcja? Bezsens? Nie wiadomo co? Kopytko? Wszystko jednocześnie.

Czy to źle? Ależ krzyknę niekoniecznie! Z założenia seria tych filmów miała być swoistą odskocznią. Pełną humoru enumeracja, kaprysem filmowców, wypaczonym dowcipem reżyserów różnych narodowości. Na ekranie zagościło na przykład Smutne Dziewczę (Cheesepriencess save the moment), które zęba zgubiło na kiełbasie. Z szafy wspomogła ją ręka, która za kompana miała mężczyznę z kombinerkami zamiast dłoni i słupkiem drogowym zamiast nogi. Do pełni szczęścia brakowało jeszcze człowieka z ceratą na twarzy i Księżniczki z brokatowym wąsem. Razem wszyscy zasiedli do wymarzonego roztopionego sera, zdeptanego wcześniej ku powszechnej uciesze pod prysznicem. A to dopiero początek, całkiem miły początek. Bo poznaliśmy jeszcze nieużyty tampon (Unused Sabiny Radicke). Tak długo był on nieużywany, że aż eksplodował i zalał krwią wannę. I tak było miło, absurdalnie oczywiście także, aż na ekranie pojawiła się rybka w akwarium sfilmowana przez Yasekę Moto. Pływała w tym akwarium i pływała. I w sumie niewiele poza pływaniem miała do roboty. W przeciwieństwie do małego chłopczyka z animacji Trevora Piechana. Dzięki żyłce eksperymentatora udało mu się uśmiercić kotka (zwymiotował sam siebie), pieska (zdefekował sam siebie) i siostrzyczkę (ona zwyczajnie eksplodowała, ot tak). Innym wykwitem absurdu (wciąż to powtarzam, czyż nie?) była animacja Marioli Brillowskiej, w której widzimy różne rejony świata – Moskwę, Bagdad, Watykan czy Budapeszt. A w nich ociekające ordynarnym seksem postaci, takie jak papież o trójczłonowym fallusie w kształcie krzyża, zielonowłosą kobietę atakowaną przez dziwacznych lekarzy czy dwugłową muzułmankę, będącą seksualnym obiektem dla czołgu w barwach Stanów Zjednoczonych. Z kolei Paweł Stec nakręcił krótki metraż, w którym główne role zagrały składniki ciasta. A także jego mama. Podczas Divorce afterparty Eve Esters goście raczyli się prezentami w postaci kamyków. Zabawę przerwała sadystka w skórzanym stroju wzbudzającym powszechne zainteresowanie każdego oprócz starszego pana, który spokojnie zasnął na jednym z kamieni. Zombie lick udokumentował proces wylizywania miski, a jakże! Motywem przewodnim Folksong był przebita dziewica. A ukoronowaniem szaleńczej jazdy na rowerku o kwadratowych kołach była postać z wiaderkiem na głowie wyśpiewująca Creep z repertuaru Radiohead.

Jak pisał Piotr Macierzyński w pokerze po takim rozdaniu mówi się pas.

Trudno jest napisać cokolwiek sensownego na temat tego pokazu. Może poza jednym – był pierwszorzędny! Nikt nic nie zrozumiał, nikt nie wiedział, o co w ogóle chodzi, za to każdy wyszedł szczerze uśmiechnięty. Z zębami na wierzchu. Bo tak miało być. Filmy Nad Wyraz Interesująca to czysta abstrakcja, odskocznia od powagi filmów konkursowych. A zarazem inna perspektywa. Ten pokiereszowany sposób wizualizacji życia, to czysta ekspresja. Pełna jest ona witalności, szczerej chęci zabawy. A że sensu to nie miało za grosz? A czy ktoś się tym przejął? Dlatego wszelkie ewentualne zażalenia proszę kierować do Ministerstwa Dziwnych Kroków. Więc słowem się nie odezwę. Bo mi krowa nasika.

Mariusz Skrzypek
(mariusz.skrzypek@dlastudenta.pl)


Słowa kluczowe: kan 2007
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
KAN po raz ósmy - znamy zwycięzców
KAN po raz ósmy - znamy zwycięzców

Dziś zakończyła się ósma edycja festiwalu KAN. Oto jak prezentuje się lista nagrodzonych.

Europa w pigułce
Europa w pigułce

Ostatnim Specjałem KAN-u był pokaz poświęcony kinu europejskiemu. Przeważały filmy z Węgier, Francji, ale miejsce znalazło się także dla twórczości bośniackiej czy słowackiej.

Blok IV w cieniu chusteczek
Blok IV w cieniu chusteczek

Sobota na KANie ubiegła pod znakiem niespodziewanych przerw technicznych, opóźnień oraz... ujawnienia wielkiego spisku wśród osób zamieszanych w rozprowadzanie chusteczek higienicznych- zapachowych.

Ostatnio dodane
Europa w pigułce
Europa w pigułce

Ostatnim Specjałem KAN-u był pokaz poświęcony kinu europejskiemu. Przeważały filmy z Węgier, Francji, ale miejsce znalazło się także dla twórczości bośniackiej czy słowackiej.

KAN po raz ósmy - znamy zwycięzców
KAN po raz ósmy - znamy zwycięzców

Dziś zakończyła się ósma edycja festiwalu KAN. Oto jak prezentuje się lista nagrodzonych.

Popularne